Jedni są rozczarowani ("Ja sobie piszę. To nie jest tak dobre, jak sobie wyobrażałem, że będzie, lat temu trzydzieści, ale sobie piszę."), rozgoryczeni ("Każdy z nas sobie poszedł tak, śmak czy owak. Ja sobie poszedłem tak, że jestem w stanie przyznać, że bardzo źle poszedłem"), inni wciąż wierzą w swoje możliwości i zachowują nadzieję ("Mamy dopiero po trzydzieści lat. Jak się spotkamy za następne dziesięć, będziemy mieć dopiero po czterdzieści."). Zmieniają się wątki, tematy, głosy nakładają się na siebie. Bohaterowie mówią dużo i głośno, czasem z sensem, niekiedy bez. Część rozmów urywa się nagle, pozostaje fragmentem, który jednak pozwala na zbudowanie obrazu pokolenia ówczesnych trzydziestolatków.
W momencie, gdy Łoziński kręcił Absolutorium w Stanach Zjednoczonych rodził się dokument autobiograficzny. W Polsce wówczas nikt jeszcze nie podejmował prób tego rodzaju. Pierwsze takie filmy powstaną dopiero dwie dekady później. W tej wczesnej etiudzie Łozińskiego pojawiają się jednak wątki autobiograficzne. Kilkakrotnie widzimy autora, który wita gości w korytarzu, przyłącza się do rozmów, zadaje pytania. Kolegów z klasy raz jeszcze uczyni bohaterami swego filmu. W roku 1991 nakręci Siedmiu Żydów z mojej klasy - dokument o młodych ludziach, którzy w roku 1968 zmuszeni zostali do emigracji. Wątki autobiograficzne dyskretnie wprowadzi dwadzieścia lat później w filmie Tonia i jej dzieci (2011). Bohaterami tego dokumentu są Werka i Marcel, których mama była aktywistką komunistyczną w latach czterdziestych. W związku z jej działalnością rodzeństwo spędziło wiele lat w domach dziecka. Biografia widocznego w kadrze reżysera, który jednak rzadko zabiera głos, jest w wielu miejscach zbieżna z historią bohaterów. Dwa lata później powstanie w pełnym znaczeniu tego terminu autobiograficzny dokument Łozińskiego Ojciec i syn w podróży (2013). We wcześniejszych filmach reżyser ukazuje swoje pokolenie i siebie jako jego cząstkę, eksponując kształtujące je wydarzenia (np. Marzec '68), wspólne doświadczenia, podobny sposób postrzegania świata.
W Absolutorium bohaterów zajmują drobne, codzienne sprawy, ale i kwestie fundamentalne. Zadają sobie pytania o sens swoich wyborów, o wartości, przy których należy trwać. W latach sześćdziesiątych powstało sporo filmów, których twórcy usiłowali naszkicować portret pokolenia. Autorem najciekawszych z nich był z pewnością Kazimierz Karabasz, opiekun artystyczny szkolnej pracy Łozińskiego. W zrealizowanym w roku 1965 Na progu opowiada o dziewczętach, które właśnie zdały maturę. Jest to jednak nie tyle film o nich, co próba refleksji nad granicami i możliwościami kina dokumentalnego. Karabasz zadaje sobie pytania, czy wystarczy czysta obserwacja, czy metoda wywiadu pozwala wydobyć prawdę o "dziewczętach na progu", a może listy przez nie pisane. Łoziński wskazuje czwartą drogę: ukazanie pokolenia od środka, z pozycji kolegi, uczestnika rozmów.
Katarzyna Mąka-Malatyńska
Produkcja: 1971
Premiera: 1971
Reżyseria:
Muzyka:
brak informacji
Obsada:
brak informacji
02.170123
(POL) polski,
- BRAK DODATKOWYCH ILUSTRACJI -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz